To zrozumiałe, że przez pandemię tak wiele sektorów rynkowych cierpi – jednakże zazwyczaj to sektor usługowy oraz rozrywkowy jako pierwsze idą do odstrzału. Nie da się ukryć, że ,,budząc” się po pandemii, możemy się spodziewać tego, że nasze ulubione restauracje czy kina po prostu nie będą już istnieć. Jednakże wracając do tematu – czy pandemia to jedyny powód, dla którego kina I teatry tracą tak wiele?
Wiele osób nie chce płacić za coś, co ma już w domu
Czy hasło ,,kino domowe” coś ci mówi? Albo netflix? Nie da się ukryć, że wiele osób dzisiaj zdecydowanie bardziej woli rozrywkę we własnych czterech ścianach, niż w miejscu, gdzie cena biletu do kina to około 20 złotych, a dodatkowo aby kupić przekąski, trzeba wziąć kredyt hipoteczny. Oczywiście, są ekscytujące filmy akcji, poruszająca biografia czy szczęśliwe romanse kończą się dobrze. Bez względu na to, jaki film lubisz, w kinie możesz odizolować się od codziennego życia wokół siebie podczas całego procesu filmowego i pozwolić sobie na emocje, które przynosi film. No ale ten plan ma z reguły kilka wad, ponieważ musimy zacząć od tego, że jak już wcześniej wspominaliśmy, większość osób woli siedzieć w domach, aniżeli w kinach, gdzie potencjalnie mogą się zarazić. A skoro już o pandemii mowa…
Rządowe ograniczenia
Nasz rząd na naprawdę ciekawe poczucie humoru. Z jednej strony zapowiedzieli, że nie stać nas na drugi lockdown, jednakże z drugiej strony ustanowił żółte I czerwone strefy w całym kraju. Następnie po kilku tygodniach, rozszerzył te strefy na cały kraj. Wracając jednak do tematu przewodniego – z powodu tych ,,stref” kinom I teatrom też się dostało, z racji tego, że całą salę może teraz zajmować nie więcej niż około 30 osób. To naturalnie tylko przybliżenie, ponieważ chodzi o to, że maksymalny ,,nakład” ludzi może wynosić jedynie 50%. A w strefach czerwonych jeszcze mniej, bo 20% – naturalnie to może się zmienić, jednakże patrząc po tym, co robi nasz rząd, tak naprawdę nieprędko to się zmieni.
Kina umierają – teatr przetrwa
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kina to już wymierający koncept, z racji tego że zastąpiły je kina domowe, oraz oglądanie filmów przez internet. Naturalnie, ciężko jest replikować wielki ekran oraz ten sam dźwięk, co jest w kinach, jednakże z drugiej strony musimy pomyśleć o tym, że ludzie z reguły są leniwi, oraz większość nie ma ochoty wydawać pieniędzy na oglądanie filmów, gdzie potencjalnie ktoś może im przeszkadzać. Chyba każdy zna temat irytujących zachowań w kinach, prawda? Porównując – zachowanie w teatrze większości osób z drugiej strony to zupełnie inna rozmowa. Przy teatrze bardzo łatwo jest się zachwycić, ponieważ wystawiane sztuki są często niepowtarzalne, oraz nie do obejrzenia przez internet.
Tak naprawdę to teatr jest z nami od tysięcy lat, kiedy to kinematografia towarzyszy ludzkości może 100 lat, a już jest umierająca, I wypierana przez internet. Dlatego też nawet w tych ciężkich czasach – prognozujemy że teatr poradzi sobie bez problemów, podczas gdy kina mogą mieć ogromne problemy, aby się utrzymać.
Źródło : https://compass.net.pl/
